Jak zadbać o odporność jesienią? Dobra dieta pomoże.
Nikt nie lubi zimnej i deszczowej jesieni. Zwłaszcza rodzice małych dzieci. Dla nich jesień to choroby, gorączki i ciągłe zwolnienia z pracy. Szef się niecierpliwi, ale to przecież stały element życia każdej mamy - dzieci chorują! Czy muszą? Czy jesień musi oznaczać ciągły katar, kaszel i wchodzenie z jednej infekcji w drugą? Wiele zależy od nas, rodziców, i tego, czym karmimy nasze dzieci (i nas samych). Co wię możesz zrobić?
Dieta źródłem odporności?
To dla wielu dość odległe skojarzenie, a przecież ponad 70% układu odpornościowego znajduje się w jelitach. To co jemy, czym karmimy nasze dzieci, przekłada się naszą podatność na infekcje. Odporność dzieci to według reklam syropy, suplementy i krople. Są to sztuczne składniki, a przecież prawie wszystko można dostarczyć organizmowi poprzez odpowiednie odżywianie. Jedzenie ma znaczenie! Co i jak powinny jeść nasze dzieci, żeby zdrowo przejść przez jesień? Należy pamiętać o kilku prostych zasadach.
Unikaj wysoko przetworzonej żywności
Najważniejsze jest unikanie wysoko przetworzonej żywności. Wszystkie produkty w proszku, zupki chińskie, gotowe sosy i produkty ze składem przekraczającym 5 składników są szkodliwe dla układu odpornościowego dzieci. Mają znikome wartości odżywcze i niepotrzebnie obciążają delikatny organizm dzieci nadmiarem soli, cukru (można go znaleźć także w słonych potrawach np. ketchupie), barwników, stabilizatorów czy emulgatorów. Żywność wysoko przetworzona jest nafaszerowana sztucznymi aromatami, które psują delikatny smak dzieci i uzależniają je od przesolonych i przesłodzonych potraw, które im szkodzą.
Ogranicz spożycie cukru
Drugą ważną kwestią jest właśnie cukier i jego nadmiar w diecie dzieci. Dzieci kochają wszystko co słodkie, wiedzą to wszyscy rodzice. Ciężko wyobrazić sobie dietę dzieci bez czegoś słodkiego, deseru po obiedzie czy lodów latem. Cukier, zwłaszcza oczyszczony, ma jednak negatywny wpływ na organizm - wychładza i zakwasza, a stąd prosta droga do infekcji. Spożycie łyżeczki cukru blokuje układ odpornościowy na godzinę, a jesienią o kontakt z osobą chorą nie trudno. Układ odpornościowy powinien być w ciągłej gotowości. Stąd tak ważne dla odporności dziecka jest ograniczenie cukru do minimum i zastąpienie go zdrowszymi zamiennikamii (cukier trzcinowy, ksylitol czy miód). Można też spróbować zrobić zdrowe wersje znanych słodyczy - dzieci dostaną swoją porcje słodkości, a my spokojną głowę.
Myśl o termice potraw
Jesienią musimy zwrócić szczególną uwagę na termikę produktów. Czym jest termika? Produkty spożywcze mają różne właściwości energetyczne - mogą być gorące, ciepłe, neutralne, chłodne i zimne. Produkty gorące rozgrzewają organizm, analogicznie zimne go wychładzają. Jesienią dzieci powinny jeść jak najwięcej produktów ciepłych i neutralnych - pomogą utrzymać organizm w cieple i znacznie obniżą ryzyko infekcji. Do produktów neutralnych zaliczamy m.in. zboża, ziemniaki, soczewicę, orzechy i jajka. Produkty ciepłe to np. ryż, marchew, ryby, kakao i duża część przypraw. Żołądek jest jak silnik - najlepiej pracuje gorący, dlatego jesienią dzieci powinny jeść jak najwięcej ciepłych posiłków. Jesienne śniadanie powinny stanowić jajka pod różną postacią lub zboża podane na ciepło z przyprawami, np. jaglanka z jabłkiem, kardamonem i cynamonem. Na obiad lub kolację dobrze jest podać zupę np. z soczewicy czy buraków. Owoce w okresie jesienno-zimowym także lepiej jeść na ciepło - gotowane lub pieczone (np. pieczone jabłka z rodzynkami i cynamonem czy owoce pod kruszonką z płatków owsianych z migdałami). Możesz też sprawdzić czy Twój organizm jest obecnie przegrzany czy wychłodzony - wykonaj bezpłatny test termiki online.
Unikaj produktów wychładzających organizm
Jesienią unikać należy produktów wychładzających i zimnych, które osłabiają odporność. Do minimum ograniczyć należy nabiał (poza masłem i jajami), słodycze, białą mąkę i jej przetwory. Choć są popularne w sezonie jesienno-zimowym, cytrusy nie są wskazane do spożycia jako silnie wychładzające. Podobnie zimne i słodkie napoje, zajrzyj również na nasze oleje które lepiej jest zastąpić ciepłymi herbatami z dodatkiem rozgrzewających przypraw, domowym kompotem czy kakao. Jogurty czy cytrusy lepiej zostawić na porę letnią - wtedy przyda się ochłoda.
Tak wyglądają najważniejsze zasady jesiennej diety wspierającej odporność naszych dzieci. Podsumowując, taka dieta to po prostu dieta zdrowa, naturalna i zrównoważona. Unikanie niezdrowych, wysoko przetworzonych produktów oraz produktów wychładzających pomaga organizmowi w walce z infekcjami. Jak sprawić by nasze dzieci polubiły pełnoziarnistą mąkę i domowe zamienniki sklepowych słodyczy? Bądźmy dla nich przykładem. Sami jedzmy zdrowo i różnorodnie, a nasze dzieci pokochają zdrową kuchnię. A my zapomnimy o jesieni pełnej chorób i z radością pójdziemy z dziećmi poskakać przez kałuże.
Artykuł napisany dla magazynu Dada.
Przeczytaj też artykuł Jedzenie a odporność.