Ostatnimi czasy superfood, czyli super żywność, znajduje się na szczycie listy trendów żywieniowych. Pisaliśmy już o Polskiej Superfood, jednak większość super żywności jest uprawiana za granicami Polski. Oto one:
Tybetańskie jagody goi - Naturalnie występują na obszarze południowo-wschodniej Europy oraz Azji. Goi są to niepozorne owoce o czerwonej barwie i delikatnej strukturze, które strząsa się z krzaków podczas zbiorów. Co cennego kryje się w tak małych owocach? Ogrom witaminy C - w owocach goi znajduje się jej 160 razy więcej niż w małym jabłku, zwiększa ona odporność organizmu, przeciwdziała infekcji oraz pełni w nim wiele ważnych funkcji. Ponadto Goi obfituje w witaminę A, B1, B2, B6, E oraz wapń, potas, żelazo, selen, cynk, sód, a to przecież witaminy i składniki mineralne wpływają na prawidłową pracę organizmu. Bogactwo Goi stanowią też flawonoidy, węglowodany, aminokwasy wykorzystywane do budowy naszego organizmu oraz antyoksydanty, które zapobiegają wczesnemu starzeniu się organizmu oraz chronią przed nowotworami.
*********************************************************************
Ostropest plamisty jest niezwykłą rośliną o wielu leczniczych właściwościach. Jest niezaprzeczalnie jednym z produktów, które warto przemycić do naszego codziennego jadłospisu! Szczególnie, gdy na półkach sklepowych dominuje żywność wysokoprzetworzona, a leki farmaceutyczne są stosowane jako wybawienie nawet przy najmniejszym bólu głowy. Pamiętajmy, że złe nawyki żywieniowe niszczą nasz organizm, a w szczególności źle wpływają na wątrobę.
Wątroba pełni wiele ważnych funkcji w naszym organizmie, nazywana jest potocznie „filtrem”, gdyż: oczyszcza krew, uczestniczy w przekształcaniu szkodliwych dla organizmu substancji, metabolizuje leki i alkohol, dlatego też narażona jest na największą ilość toksyn oraz zanieczyszczeń.
Czy jest jakiś sposób, aby ochronić bądź też odciążyć naszą wątrobę?
Co, oprócz wody, pijesz codziennie? Myśląc o piciu jaki napój przychodzi Ci jako pierwszy do głowy? Dla wielu ludzi odpowiedź jest tylko jedna - kawa. Kawa to napój, którego nasze ciało domaga się od razu po przebudzeniu.
Kawa samo zło?
Wielu specjalistów i żywieniowych guru często zaleca porzucenie kawy na rzecz ciepłej wody z cytryną. Zadziwiające, prawda? Jednak dla wielu ludzi, mających wymagającą pracę, pierwszą naturalną rzeczą zaraz po przebudzeniu jest wypicie kawy na czczo. Jest ona im niezbędna do dalszego funkcjonowania i szklanka wody z cytryną nie załatwi sprawy.
Generalnie kawa sama w sobie nie jest zła, a nawet może pomóc w niektórych chorobach. Największy problem pojawia się jednak wraz z dodatkiem do kawy cukru, nabiału i wielu innych sztucznych dodatków, które czynią kawę niezbyt zdrowym napojem. Jednak możemy temu zaradzić.
Ponad 55 chorób wiąże się z glutenem. Co to jest gluten? To białko występujące w pszenicy, życie czy jęczmieniu.
Szacuje się, że u 99% ludzi, którzy mają nietolerancję na gluten oraz celiakię, nie są do końca zdiagnozowani.
Czy może jesteś jedną z tych osób?
Jeśli masz któryś z poniższych objawów, to może być znak, że nie tolerujesz glutenu.
- Problemy z trawieniem takie jak:
- zaparcia,
- gazy,
- wzdęcia,
- a nawet biegunka.
Rogowacenie mieszkowe skóry (znane również jako “gęsia skórka” na łokciach). Prawdopodobnie jest to wynik niedoboru kwasów tłuszczowych oraz witaminy A jako wtórnych efektów nieprawidłowego wchłaniania tłuszczy, co jest spowodowane uszkodzeniem jelit przez gluten.
Cellulit to zmiany w tkance tłuszczowej, które doprowadzają do nieestetycznych grudek, mniej lub bardziej widocznych w okolicy ud, pośladków i bioder. Wprowadzając drobne zmiany w żywieniu, możemy ograniczyć jego rozrost, a nawet zmniejszyć widoczność. Zatem co jeść, a czego lepiej unikać, by mieć gładką skórę?
Czym jest cellulit?
Cellulit to zmiany w podskórnej tkance tłuszczowej. Rozrastające się komórki tłuszczu uciskają naczynia limfatyczne, utrudniając tym samym krążenie krwi oraz usuwanie toksyn, w wyniku czego w komórkach tłuszczowych gromadzą się zbędne produkty przemiany materii. Po pewnym czasie dochodzi do powstawania charakterystycznych stwardnień i nierówności, skóra wygląda jakby była ściągnięta, a pod nią grudki tłuszczu. Czasem przy mocniejszym uścisku grudek może pojawiać się ból. Cellulit przeważnie pojawia się w okolicach ud, bioder i pośladków, ale możliwe są również takie miejsca jak brzuch, ramiona czy też kolana.
Gorąco? Czujesz jak pot spływa po Twoim ciele? Do tego jesteś spragniony i zjadłbyś coś orzeźwiającego?
To co jemy i pijemy w upalne dni, ma ogromne znaczenie dla naszego samopoczucia. Dobrze skomponowana dieta jest najlepszym sposobem na przetrwanie gorącego lata.
Jak należy się odżywiać o tej porze roku?
1) Warto zadbać, by w naszej diecie znalazły się produkty o charakterze ochładzającym i orzeźwiającym, takie jak świeże warzywa i owoce, kiełki, zboża (jęczmień, pszenica, orkisz) czy sfermentowana soja (tofu, tempeh).
Produkty mleczne, jak jogurt naturalny, kefir i maślanka lepiej spożywać sporadycznie ze względu ich wychładzającą naturę, a także możliwość uczulania.
2) W wyjątkowo gorące dni najlepiej ochłodzą nas:
jabłka, arbuzy, cytryny, kiwi, truskawki, porzeczki, sałaty, ogórki, pomidory, kiełki, tofu
3) Ważny jest jednak umiar w spożywaniu produktów ochładzających (nawet latem), ponieważ:
- nadużywanie ich powoduje wychłodzenie i osłabienie układu trawiennego oraz odpornościowego
- wiele osób źle trawi spożywane na surowo warzywa i owoce, co może się objawiać m.in. rozluźnionym stolcem, wzdęciami
- nadmierne spożywanie produktów mlecznych może powodować wilgoć i śluz w naszym organizmie (jest to przyczyna infekcji, osłabienia funkcji trawiennych i nadwagi).
4) Latem, tak jak w innych porach roku, należy spożywać gotowane potrawy. Różnica polega w sposobie ich przygotowania.
W letniej kuchni wskazane jest:
- krótkie gotowanie,
- gotowanie na parze,
- blanszowanie
- i krótkie obsmażanie.
Takie techniki gotowania powodują, iż potrawa jest lekka, łatwostrawna i równoważy chłodzące działanie produktów. Dodatek ostrych przypraw ma podobne działanie, dlatego też małe ilości m.in. pieprzu, czosnku, bazylii, świeżego imbiru, kardamonu czy goździków są wskazane.
Ciepłe potrawy i napoje oraz ostre przyprawy wywołują poty, co powoduje, że nasz organizm się ochładza.
5) Podstawowe składniki letniej diety to duże ilości warzyw w połączeniu z wysokiej jakości olejami, orzechami, nasionami, zbożami, świeżymi ziołami i przyprawami, a także świeże owoce.
Menu powinno być kolorowe, lekkie i urozmaicone. Wspaniale się sprawdzą takie potrawy, jak:
-
zupy: warzywne, zupy-krem, owocowe i chłodniki
-
sałatki, surówki
-
duszone warzywa
-
kilkudniowe kiszonki (tzw. pikle)
-
gotowane zboża: jęczmień, żyto, pszenica, orkisz, kukurydza, ryż
-
świeże i duszone owoce
Propozycje letnich potraw:
Zupa fasolowa z cukinią, wegetariańska
Zupa krem z kukurydzy i awocado
Sałatka z marchewki i rodzynek
Cebule zapiekane z kuskusem i wędzonym łososiem
Przepis na pikle:
Dowolne warzywa np. rzodkiewka, kalafior, marchewka umyć i pokroić, przełożyć do słoików i zalać słoną wodą. Odstawić na 2-3 dni i nakryć ściereczką. Gdy warzywa podkisną, zakręcić słoiczki i przechowywać w lodówce.
6) Latem spożycie ciężkich potraw jak mięso, ryby i jajka nam nie służy. Białko można dostarczyć w postaci roślin strączkowych, zielonych warzyw, nasion, orzechów i zbóż.
7) Należy ograniczyć do minimum bardzo zimne produkty, jak: lody i zimne napoje. Spożywanie ich w upalne dni to terapia szokowa dla naszego układu pokarmowego, powodująca gwałtowne ochłodzenie żołądka i śledziony, a tym samym osłabienie funkcji trawiennych tych organów.
8) Wskazane są tylko ciepłe i chłodne napoje, starajmy się unikać lodowatych i zimnych.
Warto zmiejszyć ilość wypijanych filiżanek kawy, zrezygnować z soków owocowych z dużą ilością cukru i napojów gazowanych, a pić więcej wody i napojów orzeźwiających, takich jak:
-
Lemoniada cytrynowa
Wersja I
1/2 szkl. miodu 1 szkl. soku z cytryny |
Miód wymieszać z sokiem z cytryny. Mieszankę można wstawić do lodówki i robić z niej lemoniadę, dodając ¾ szkl. wody mineralnej do 1/4 szkl. mieszanki. |
Wersja II
3 łyżki cukru trzcinowego nierafinowanego 2 plasterki świeżego imbiru kilka plasterków cytryny listki świeżej mięty/melisy |
Do 1 litra wrzątku dodać wszystkie składniki i wymieszać. |
- Napój miętowy
1/4 szkl. świeżej mięty lub 2 łyżki mięty suszonej ¾ szkl. wrzątku sok z 1/2 cytryny 1 szkl. wody mineralnej miód do smaku |
Miętę zalać wrzątkiem i zostawić pod przykryciem na 10 minut. Do przestudzonego naparu dodać cytrynę, wodę mineralną i miód. |
- Napój jabłkowy
- Herbatki z rumianku, mięty i szałwii
- Zielona herbata
- Herbaty owocowe
- Koktajl z siemienia i jabłek
1/2 szkl. zmielonego siemienia lnianego (najlepsze świeżo zmielone) banan 2 jabłka 4 szkl. soku jabłkowego (bez cukru) |
Wszystkie składniki zmiksować. Napój wypić świeży, zaraz po przygotowaniu. |
- Napój izotoniczny - szczególnie polecany sportowcom, a także wszystkim - w czasie upałów.
3-4 łyżki cukru trzcinowego nierafinowanego 2- 3 plasterki plasterki cytryny lub limonki szczypta czarnego pieprzu szczypta soli himalajskiej (skalnej) listki świeżej mięty/melisy (opcjonalnie) |
Do 2 litrów wrzątku dodać wszystkie składniki i wymieszać. |
- Kompoty - warto powrócić do tego dziś zapomnianego napoju, który wspaniale nawilża, a dodając odpowiednie przyprawy może mieć różne działanie termiczne w zależności od potrzeb naszego organizmu.
Kompot jabłkowo-daktylowy
2 litry wody 4 jabłka garść suszonych daktyli ½ łyżeczki cynamonu |
Do wrzącej wody wrzucić pokrojone daktyle i cynamon, gotować na małym ogniu ok. 20 minut. Dodać pokrojone w kostkę jabłka i gotować do miękkości. Dzięki daktylom kompot nie wymaga dodatku cukru. |
Kompot ze śliwek
1 litr wody 50 dag śliwek goździki miód |
Do wrzącej wody dodać umyte i wypestkowane śliwki, kilka goździków, gotować ok. 10-15 minut. Przestudzony kompot dosłodzić miodem. |
Kompot truskawkowo-czereśniowy
1,5-2 litry wody 30 dag truskawek odszypułkowanych i wymytych 30 dag czereśni wymyte i wypestkowane kawałek świeżego imbiru cukier trzcinowy nierafinowany |
Do wrzącej wody wrzucić przygotowane truskawki i wypestkowane czereśnie, kawałek imbiru, gotować na małym ogniu ok. 15 minut. Na koniec dosłodzić cukrem trzcinowym według uznania. |
- Źródła
Preeti Agrawal, “Zdrowa dieta, czyli co jeść w czasie ciąży i przed porodem”, 2011
Barbara Temelie, Beatrice Trebuth “Gotowanie według Pięciu Przemian”, 2007
Bożena Żak-Cyran,”Kuchnia zdrowia i młodości”, 2006
http://5przemian.pl
Jedną z pierwszych zasad zdrowego odżywiania jest spożywanie 5 posiłków dziennie, w regularnych odstępach czasu, dzięki czemu dostarczamy organizmowi stałe porcje energii, substancji odżywczych i witamin.
Każdy z nas wie, że najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia jest pierwsze śniadanie, które najlepiej zjeść przed wyjściem z domu. Po 2-3 godzinach pracy czy nauki energia spada i nasz organizm potrzebuje kolejnego jej zastrzyku, jakim powinno być pełnowartościowe drugie śniadanie.
Niestety kiedy tempo życia jest bardzo szybkie, idziemy na „łatwiznę” i wybieramy najprostsze rozwiązania, czyli kupujemy hot-doga na stacji benzynowej, w pobliskim sklepie - bułki słodkie, czy słodycze z automatu. A co nasze dzieci wybierają w szkolnym bufecie? Pizzę, batony, paluszki i słodkie napoje, czyli żywność wysokoprzetworzoną bez żadnej wartości odżywczej.
A „przepis” na pożywne i zdrowe drugie śniadanie jest bardzo prosty.
Okres infekcyjny jesienno-zimowy już za nami, jak go przetrwaliście? Teraz kolejne wyzwanie - wiosenne przesilenie i czas większej podatności na przeziębienia. Po długiej, mroźniej zimie nasz organizm jest osłabiony i przeciążony (zwłaszcza nasza wątroba), typowym jak na ten czas jedzeniem - tłustym i rozgrzewającym. Czy jesteście przygotowani na niechcianego intruza? Jak może wyglądać Wasza domowa apteczka? I jak sobie radzić w takich sytuacjach?
Jak zmienić się ze zwierza kanapowego w piękną gazelę? Czyli mini poradnik jak polubić aktywność fizyczną.
Na zewnątrz aura coraz bardziej zachęca do odkrywania kolejnego kawałka naszego ciała. Wiele osób wraz z nadchodzącą wiosną chciałoby pokazać swoje nowe oblicze. Poza względem estetycznym, chcielibyśmy cieszyć się zdrowiem i korzystać z życia pełnymi garściami.
Po ostatniej rozmowie z koleżanką, która nigdy szczególnie nie przepadała za jakimkolwiek sportem i wiążącym się z tym wysiłkiem, a spodnie jeansowe uważała za strój sportowy (a właściwie uniwersalny), postanowiłam napisać kilka słów odnośnie tego, jak zacząć przyjemnie i bezboleśnie się ruszać.